Obserwatorzy

niedziela, 27 lutego 2011

Karmnik

Mimo, że zima ma się już ku końcowi, zainstalowaliśmy w końcu karmnik na brzozie przed oknem kuchennym.

Ptaszki przyleciały!!!!


11 komentarzy:

  1. Witam!
    Podoba mi się Wasz karmnik. Myślę, że jeszcze się przyda w tych ostatnich zimowych tygodniach. Zima jeszcze nie odpuszcza. Będzie można obserwować ptaki podczas śniadania:)

    Pozdrawiam i do zobaczenia:D
    Tomaszowa

    OdpowiedzUsuń
  2. Nawet jakby do końca zimy kilka dni pozostało to karmnik warto mieć. U nas słonecznik znika w tempie błyskawicznym. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Karmnik pierwsza klasa! Dobrze myśleć o ptakach, niezależnie od pory roku! Pozdrawiam i przesyłam garść promieni słonecznych :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajna budka dla ptaków, a jaka frajda dla wypatrujących;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję Dziewczyny:)
    To prawda, wypatrujemy ptaszków niczym pierwszej gwiazdki na niebie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. witam ;) jestem zachwycona waszym domkiem na portalu mój extra dom, dzięki któremu tutaj trafiła, Ten projekt "sloneczko"to nasze marzenie, które mamy nadzieje kiedyś spełnić;) pozdrawiam ciepło;)na pewno będę tu b, częstym gościem;) karina

    OdpowiedzUsuń
  7. o i widzę,ze odwiedza cie Lusi, która jest również częstym gościem u mnie na blogu, na który zresztą serdecznie zapraszam;) że ja wcześniej tu nie trafiłam;)ach ps. tez jestem nauczycielką wychowanie przedszkolne i klasy 1-3;)

    OdpowiedzUsuń
  8. dzis juz nie mam sily wszystkiego przegladac, ale jutro, a w czwartek juz pewnie tak przysiądę-przecudne fotki bozonarodzeniowe z domu-:)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Witaj karmnik przed kuchennym oknem to swietna sprawa !!!ja też mam ,no i świetnie się sprawdza ,raz gdy zapomniałam o słoneczniku sikorka stukała do okna !!POZDRAWIAM i zapraszam wpadnij do mnie !!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Karina, dziękuję! Mam nadzieję, że uda Ci się kiedyś zrealizować swoje "słoneczko":)
    Miło mi, że dzielimy tą samą profesję (ja uczę j.ang:) w gimnazjum:)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  11. Aneto, dokładnie w tym właśnie celu, o którym wspominasz powiesiłam karmnik przed oknem kuchennym:)

    OdpowiedzUsuń